wtorek, 11 listopada 2014

SAMODZIELNOŚĆ

Niedługo skończę roczek ;) Rodzice uczą mnie wielu rzeczy. Jestem bardzo zainteresowany szklankami i kubkami, z których piją dorośli. Mnóstwo frajdy sprawia mi, kiedy ktoś przykłada mi szklankę lub kubek do ust i mogę naśladować rodziców pijąc wodę w ten sposób ;) Gdy widzę, że inni jedzą też mam na to ochotę. Dostaję już np. chlebek z szyneczką na śniadanie ;) Wcinam jogurty, wszelkie zupy, owoce i jem, aż mi się uszy trzęsą...

 

Zobaczcie, samodzielne jedzenie chrupek - Flipsów już od dawna nie sprawia mi problemu...

 

 















Zupełnie inaczej jest np. z gruszką ;) Gruszki - szczególnie te bardzo dojrzałe, bardzo łatwo wyślizgują się z moich małych rączek... Ale uczę się! I nie poddaję się w ogóle...gruszki są bardzo smaczne! :) Zobaczcie...

 

 





 












Ciąg dalszy był mniej przyjazny dla oka ;)... Gruszka była wszędzie: body, spodenki, krzesełko, podłoga... No i mama, jak to mama skupiła się na sprzątaniu, zamiast porobić zdjęcia ;)










1 komentarz: