Ale fajnie, że mam już tyluuuu czytelników :)
Dzięki Wam kochani pojawia się kolejny post o SMOCZKACH :)
Smoczki - temat rzeka...
Początki smoczka sięgają 3000 lat p.n.e. Wiedzieliście o tym??? Obecnie smoczki mają chyba tyle samo zwolenników, jak i przeciwników, a żeby było sprawiedliwie wspomnimy tu o jednym argumencie za i jednym przeciw;
ZA: pomaga dziecku się uspokoić, ponieważ zaspokaja naturalną potrzebę ssania...
PRZECIW: zbyt długie używanie smoczka powoduje wady zgryzu i wymowy...
W tej chwili smoczków dostępnych na rynku jest do wyboru do koloru. Są różne kształty, wielkości i materiały z których są wykonane...
Mój pierwszy smoczek był firmy NUK. Niestety nie byłem nim zachwycony i nie potrafiłem zasysać go tak, by nie wypadał mi z buzi...
W kolejnym tygodniu zaczęliśmy testować smoczek firmy LOVI
Do dnia dzisiejszego używam smoczków dynamicznych firmy LOVI :) te z serii "Marine" najbardziej pasują do mnie i do wnętrza mojego pokoju :)
Są urocze - prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz