DZIEŃ OJCA
Wszystkiego najwspanialszego TATUSIU :)
To było tak dawno - miałem wtedy zaledwie 3 tygodnie :)
Muszę opowiedzieć Wam o moim tacie!!!
Mój tatuś zajmował się mną od pierwszych chwil, kiedy tylko pojawiłem się na świecie. To on był za drzwiami sali operacyjnej, kiedy mamie wykonywano cesarskie cięcie i czekał z niecierpliwością aż mnie w końcu zobaczy.
Był przy mnie, kiedy leżałem w inkubatorze - był tam tak długo, aż nie wyprosili go ze szpitala :) A następnego dnia jako pierwszy mnie przewijał i możecie wierzyć lub nie - udało mu się :)
To tata przywiózł mnie do domu razem z mamą ze szpitala. Od razu wziął urlop, żeby móc spędzić ze mną te pierwsze dni w domu.
Tata mnie nosi, tuli, całuje i wygłupia się ze mną :)
...Tu jeszcze w szpitalu
...Pierwszy dzień w domu
...Gwiazdka - 5 dni po narodzinach
...w Nowy Rok :)
...Tutaj mam już miesiąc
...A to w Harrachov - mam 2 miesiące
...I na spacerku w kwietniu
...W maju na spacerze na Bulwarze w Gdyni, gdy miałem 5 miesięcy
I dziś w DZIEŃ OJCA :)
KOCHAM CIEBIE TATUSIU :*
Chciałabym móc to samo napisać o moim tacie - kocham go, ale...Rozczuliłam się dołez :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to "dobre łzy" - tych nigdy za wiele!
OdpowiedzUsuń